Hokej: Comarch Cracovia – GKS Tychy

Sporo czasu spędziłem na hokejowych arenach, jednak na początku lutego pojawiłem się na lodowisku przy ulicy Siedleckiego po raz pierwszy z obiektywem. Daleko jeszcze od perfekcji, ale pierwsze koty za płoty. Mecz był za to świetny. Zwroty akcji, efektowne bramki i szybka gra. Oba zespoły mam nadzieję spotkają się ze sobą w finale, aczkolwiek w niedzielny wieczór górą byli goście.

Comarch Cracovia – GKS Tychy 5:6 (2:4, 3:0, 0:2)