IV liga: LKS Jawiszowice – Beskid Andrychów
Spotkanie trzeciej drużyny ligi z Beskidem Andrychów nie było wielkim widowiskiem. Nie był to jednak „mecz dla koneserów”, od którego bolały oczy. Oba zespoły były mocno nastawione ofensywnie, lecz mimo to kibice w Jawiszowicach goli nie zobaczyli.